Mikropigmentacja skóry głowy to innowacyjne rozwiązanie w walce z łysieniem. Bezpieczne, proste, szybkie i skuteczne – mikropigmentacja wprawdzie nie wyleczy łysienia, jednak skutecznie zatuszuje braki w owłosieniu, zapewniając doskonały efekt kosmetyczny. Na czym polega zabieg mikropigmentacji skóry głowy i czym różni się od trwałego tatuażu?

Łysienie jest często spotykanym, zwłaszcza wśród mężczyzn, problemem natury kosmetycznej. Statystyki towarzystwa International Society of Hair Restoration Surgery podają, że w Stanach Zjednoczonych z nadmiernym wypadaniem włosów boryka się co drugi mężczyzna w wieku 50 lat i nawet 70% panów po 80. roku życia. Chociaż łysienie kojarzy nam się z typowo męską przypadłością, z powodu tego wstydliwego defektu estetycznego cierpią również kobiety. Jeśli wierzyć statystykom, że aż 60% kobiet doświadcza łysienia.

Nieprawidłowa dieta, stres, choroby – przyczyn łysienia może być wiele. Jest to zjawisko na tyle powszechne, że naukowcy wciąż w pocie czoła pracują nad nowymi preparatami hamującymi wypadanie włosów, a kliniki chirurgii plastycznej kuszą możliwością przeprowadzenia przeszczepu włosów. Niestety, większość dostępnych na rynku kosmetyków i suplementów diety nie przynosi oczekiwanych rezultatów, a duża grupa pacjentów obawia się inwazyjnego zabiegu, z niechęcią myśląc o bliznach, bólu czy okresie rekonwalescencji. To wywołuje frustrację i przekonanie o własnej nieatrakcyjności. „ Dotyczy to zwłaszcza młodych mężczyzn, którzy tracąc włosy, mają poczucie niesprawiedliwości, przekonani, że to właśnie z tego powodu nie mają powodzenia w życiu zawodowym i prywatnym” – tłumaczy dr Jerzy Kolasiński, chirurg plastyczny z wieloletnim doświadczeniem. Rozwiązaniem powyższych i wielu innych problemów może być mikropigmentacja skóry głowy, czyli zabieg, który zatuszuje problem i znacząco poprawi komfort życia osoby borykającej się z problemem łysienia.

Na czym polega zabieg mikropigmentacji skóry głowy?

„Metoda mikropigmentacji skóry głowy wyróżnia się tym, że w sposób szybki, efektywny i bezpieczny, a także stosunkowo niedrogi w porównaniu z innymi sposobami, pozwala na ukrycie problemu łysienia. A to umożliwia zdecydowaną poprawię jakości codziennego funkcjonowania” -wyjaśnia Agnieszka Zapała, założycielka kliniki Mikro Hair, która jako pierwsza zaproponowała polskim klientom zabieg mikropigmentacji. Zabieg polega na zamaskowaniu braków w owłosieniu poprzez umieszczenie specjalnego barwika w najgłębiej położonej warstwie naskórka. Podczas mikropigmentacji wykorzystuje się specjalne pigmenty. Szeroki wybór barwników pozwala na dobranie odpowiedniego pigmentu, w taki sposób, aby różnica pomiędzy naturalnym włosem a obszarem poddanym zabiegowi była niewidoczna gołym okiem.

Mikropigmentacja skóry głowy wykonywana jest inną metodą niż trwały tatuaż. Zabieg jest przede wszystkim mniej inwazyjny niż tradycyjny tatuaż. Podczas zabiegu mikropigmentacji używa się pigmentów pochodzenia naturalnego. Aplikuje się je pod skórę płycej niż tatuaż. Takie rozwiązanie jest bezpieczniejsze dla pacjenta. Podczas tatuowania, pigment wprowadzany jest w głąb skóry właściwej, natomiast w trakcie mikropigmentacji umieszcza się barwnik w naskórku, w jego najgłębszej warstwie. Aplikacja barwnika w skórze właściwej uniemożliwia wydostanie się pigmentu ze skóry. Pigment staje się więc integralną częścią skóry, co nie znaczy, że nie zmieni swojej struktury i nie nastąpi zmiana jego barwy. Barwnik używany podczas mikropigmentacji samoistnie znika z upływem czasu, wraz z naturalnymi procesami złuszczania naskórka. Takie rozwiązanie zapobiega niechcianym niespodziankom w przyszłości. Zabieg można powtórzyć, a zniekształcony czy wyblakły tatuaż trudniej jest poprawić, dlatego do mikropigmentacji używa się innych pigmentów niż do wykonania trwałego tatuażu. Zarówno farby do tatuażu, jak i barwniki do makijażu permanentnego nie są odpowiednie do zabiegu mikropigmentacji. Jedynie wykorzystanie specjalnych barwników bioabsorbowalnych zapewnia pełen sukces terapii.