Liposukcja już od ponad 30 lat plasuje się w ścisłej czołówce najpopularniejszych operacji wykonywanych w klinikach chirurgii plastycznej i estetycznej. Wraz z rozwojem techniki klasyczna chirurgiczna metoda liposukcji zostaje coraz częściej zastępowana innowacyjnymi, mniej inwazyjnymi technikami zabiegowymi. Alternatywą dla tradycyjnej operacji jest, między innymi, liposukcja wibracyjna PAL. Na czym polega i czym różni się od klasycznej liposukcji?

Pod pojęciem liposukcji rozumiemy operację, której celem jest usunięcie nadmiaru tkanki tłuszczowej z różnych miejsc ludzkiego ciała. Rozkwit popularności tego zabiegu nastąpił w latach 60. i 70. XX wieku, kiedy europejscy chirurdzy zaczęli przeprowadzać pierwsze próby liposukcji, wykorzystując technikę łyżeczkowania. Niestety, prymitywna już dziś metoda wiązała się z dużym ryzykiem zakażeń i nadmiernego krwawienia. Dzisiaj liposukcja jest o wiele bardziej komfortowym dla pacjenta zabiegiem, a wykorzystanie nowych technik zabiegowych jest gwarancją bezpieczeństwa i satysfakcji z pozyskanych efektów. Współcześnie liposukcja różni się diametralnie od pierwszych, ryzykownych prób odessania tłuszczu.

Na czym polega liposukcja wibracyjna PAL?

Ładne pośladki po liposukcji

Jedną z nowszych metod zabiegowych jest liposukcja wibracyjna PAL, którą uważa się za mniej inwazyjną od klasycznej liposukcji. Pierwszy zabieg liposukcji wibracyjnej PAL wykonano w roku 1998, a jej pionierem był amerykański chirurg Charles Gross. Chociaż od tego czasu na rynku pojawiły się inne, jeszcze bardziej nowoczesne metody liposukcji, lekarze bardzo chętnie wykorzystują właśnie technikę liposukcji wibracyjnej, gdyż, jak sami przyznają, zabieg zapewnia bardzo dobre efekty kosmetyczne, podczas gdy ryzyko powikłań jest minimalne.

Tradycyjna liposukcja polega na usunięciu tkanki tłuszczowej za pomocą specjalnego aparatu, który używa techniki zasysania do likwidacji tłuszczu. Pod skórę wprowadzane są kaniule o różnej średnicy i kształcie. W liposukcji wibracyjnej PAL kaniule wprawiane są w drgania o wysokiej częstotliwości, dzięki czemu w sposób dokładniejszy usuwają nawet tkankę tłuszczową, która uległa zwłóknieniu. Zastosowanie techniki wibracyjnej pozwoliło nie tylko na bardziej precyzyjną likwidację tkanki tłuszczowej, ale też na znaczne skrócenie czasu trwania jednego zabiegu. Skróceniu ulega również okres rekonwalescencji. Liposukcję wibracyjną PAL przeprowadza się cieńszą kaniulą, dzięki czemu pacjent szybciej wraca do pełnej sprawności. Nie bez znaczenia jest również fakt, iż sam zabieg przeprowadzany wprawioną w ruch kaniulą wymaga od chirurga użycia mniejszej siły niż operacja wykonywana nieruchomym aparatem, dlatego rana pooperacyjna jest mniej rozległa.

Ponadto w trakcie zabiegu metodą PAL rzadziej dochodzi do zatkania kaniuli fragmentami tkanki. Wśród wad liposukcji wibracyjnej PAL wymienia się natomiast hałas wytwarzany przez maszynę oraz powstawanie wibracji.

Efekty zabiegu liposukcji wibracyjnej PAL

Wibrująca kaniula rozbija tkankę tłuszczową na mniejsze fragmenty, dzięki czemu łatwiej jest je odessać. Liposukcja wibracyjna PAL zapewnia bardzo dobre efekty kosmetyczne. Odsetek zadowolonych z uzyskanych efektów pacjentów jest podobny jak w przypadku klasycznej liposukcji, jednak według statystyk czasopisma „Plastic&Reconstructive Surgery” po tradycyjnej liposukcji konieczność powtórnego wykonywania zabiegu zaistniała u 6 osób na 100 operowanych, podczas gdy po liposukcji wibracyjnej jedynie 1,8 procenta wymaga przeprowadzenia zabiegu poprawiającego napięcie skóry, a około 3,5 procenta – powtórzenia operacji usunięcia tkanki tłuszczowej.
Liposukcja wibracyjna PAL jest metodą droższą od tradycyjnej liposukcji. Ceny za klasyczny zabieg zaczynają się od 2000 zł, natomiast koszt usuwania tkanki tłuszczowej metodą wibracyjną PAL zamyka się w granicach od 5000 zł do 9000 zł. Indywidualnej wyceny dokonuje lekarz w trakcie konsultacji.