Obrzezanie jest zabiegiem wykonywanym nie tylko ze względów medycznych, ale także religijnych, kulturowych czy estetycznych. Znane jest na świecie od kilku tysięcy lat – to jeden z najstarszych zabiegów na świecie, praktykowany przez różne grupy etniczne. Wielu mężczyzn przez zabiegiem stoi przed dylematem, jaki typ obrzezania wybrać: całkowite czy częściowe? Postanowiliśmy pomóc panom w podjęciu tej trudnej decyzji i przybliżyć istotę obu tych zabiegów.

Obrzezanie (łac. circumcisio) to chirurgiczny zabieg polegający na usunięciu części lub całości napletka. Ze względów kulturowych i religijnych zabieg wykonuje się głównie w społeczeństwach islamu, w pozostałych grupach etnicznych bierze się pod uwagę przede wszystkim wskazania medyczne i estetyczne. Obrzezanie jest jedną z metod operacyjnego leczenia stulejki, krótkiego wędzidełka napletkowego lub nadmiaru skóry na napletku. W Polsce zabieg obrzezania refundowany jest przez Narodowy Fundusz Zdrowia ze względów czysto medycznych, w pozostałych przypadkach panowie muszą skorzystać z oferty prywatnych klinik medycznych.

Jak wygląda zabieg obrzezania całkowitego?

Obrzezanie wzbudza wiele kontrowersji, gdyż dotyczy bez wątpienia jednego z najważniejszych organów w ciele mężczyzny, dlatego każdy powinien podjąć decyzję o zabiegu indywidualnie. Przeciwnicy obrzezania często zwracają uwagę na nieodwracalny charakter zabiegu czy zmniejszenie wrażliwości żołędzi na bodźce, natomiast zwolennicy mówią o zmniejszonym ryzyku zachorowań na wiele schorzeń natury wenerologicznej. Istota zabiegu rodzi wiele dylematów, dlatego tak ważne jest, aby mężczyzna zadecydował o przeprowadzeniu operacji w ścisłej konsultacji z lekarzem i przy pełnej świadomości wszystkich korzyści i wad płynących z zabiegu.

Panowie muszą podjąć nie tylko samą decyzję o zabiegu, ale też o tym, jaki typ obrzezania wybrać: całkowite lub częściowe. Jak wskazuje sama nazwa, obrzezanie całkowite polega na usunięciu całego napletka, w wyniku czego żołądź jest odkryta zarówno w trakcie spoczynku penisa, jak i podczas wzwodu. Obrzezanie całkowite wykonuje się jedną z dwóch technik – high and tight, w której cięcie wykonywane jest dalej od żołędzi, oraz low and tight, gdzie blizna jest mniej widoczna, gdyż znajduje się w rowku zażołędnym. Zabieg trwa od kilkudziesięciu minut do 1,5 godziny. Pełny okres rekonwalescencji wynosi od 2 do 4 tygodni, a od współżycia należy powstrzymać się przez okres 1 miesiąca.

Czym od obrzezania całkowitego różni się częściowe?

Obrzezanie częściowe różni się od całkowitego przede wszystkim ilością wycinanego napletka. Po operacji żołądź w stanie spoczynku penisa jest częściowo lub w całości zakryta. W trakcie zabiegu chirurg usuwa jedynie część napletka. Nieco krótszy jest również okres rekonwalescencji, tak jak i czas samej procedury – zabieg obrzezania częściowego trwa mniej niż godzinę. Tak jak i w przypadku obrzezania całkowitego, mężczyzna powinien zrezygnować z utrzymywania kontaktów seksualnych przez miesiąc.

Jaki typ obrzezania wybrać? To pytanie spędza sen z powiek wielu mężczyzn, którzy już zdecydowali się na obrzezanie, a wciąż nie mogą podjąć tej ostatecznej decyzji: obrzezanie całkowite czy częściowe? Zdania są podzielone. Jeśli przemawiają przez nas względy higieniczne, warto rozważyć całkowite obrzezanie, gdyż zabieg pozwala w łatwiejszy sposób utrzymać prawidłową higienę intymną. Ponadto uważa się, iż obrzezanie całkowite w większym stopniu niż częściowe obniża ryzyko wystąpienia infekcji i stanów zapalnych prącia. Obrzezanie częściowe natomiast pozwala w dużej mierze zachować funkcjonalność napletka, która chroni wrażliwą skórę żołędzi przed działaniem czynników zewnętrznych.

A co ze współżyciem? Wielu mężczyzn utrzymuje, że obrzezanie całkowite korzystnie wpłynęło na ich życie intymne. Badania wykazują, iż kobiety utrzymujące stosunki seksualne z obrzezanymi mężczyznami chętniej decydują się na seks oralny, jednak w samej jakości tradycyjnych stosunków nie ma większej różnicy.